Wpisy archiwalne w kategorii

Okolice Cz-wy

Dystans całkowity:11250.30 km (w terenie 480.21 km; 4.27%)
Czas w ruchu:508:36
Średnia prędkość:21.24 km/h
Maksymalna prędkość:63.90 km/h
Liczba aktywności:215
Średnio na aktywność:52.33 km i 2h 31m
Więcej statystyk

Pawełki - Rododendrony

Niedziela, 3 czerwca 2012 · Komentarze(4)
Wypad do Pawełek do ogrodu Rododendronów, tak samo jak rok temu - na Święto Różanecznika. Niestety w tym roku chyba zimno dało się we znaki różanecznikowi i niestety za bardzo nie było już na co popatrzeć :/
Z Pawełek do Kochcic, do sanatorium/pałacu a potem już powrót do Częstochowy. W domu krótka przerwa na obiad i dalej w trasę po lisińcu i gorzelni...







http://www.mapmytracks.com/explore/activity/573034

Mini test GPSów

Wtorek, 22 maja 2012 · Komentarze(0)
Oprócz "standardowego" dojazdu do pracy, wieczorem postanowiłem przestestować i porównać dokładność gpsów - "starego" samochodowego gps z moim terenowym zasilaniem bateryjnym (battery pack na 4 akumulatorki AA) oraz gps wbudowanego w telefon - z rejestracją śladu co parę sekund - ze względu na baterię (w ten sposób wytrzyma 200km na luzie) - jego ze względów praktycznych używam obecnie podczas wypraw rowerowych.
Po zestawieniu wyników aż dziw bierze, że to ta sama trasa rejestrowana w tym samym czasie... I potem widać skąd się biorą kilkuprocentowe różnice w porównaniu z danymi które zarejestruje licznik rowerowy ;)

Ślad czerwony - gps samochodowy, ślad zielony - gps komórkowy:



Wykres górny - gps samochodowy, wykres dolny - gps komórkowy:

Do Olsztyna "na izotonik" i mokry powrót ;)

Czwartek, 3 maja 2012 · Komentarze(0)
Troszkę pokręcone kołowanie ;)
Z Gnaszyna najpierw na Lisiniec, Grabówkę, potem na Północ po kumpla i razem już do Olsztyna, wiadomo gdzie, wiadomo po co ;)
Od cyklistów aż się roiło, sporo zjechało schronić się przed ulewą, my dojechaliśmy na styk ;) Bardziej ochlapani niż zlani deszczem :)

Pierwsza "setka" w sezonie :)

Wtorek, 1 maja 2012 · Komentarze(0)
Trasa pokonywana już w podobnych wersjach w poprzednich sezonach.
Myślę, że log z gps powie wszystko - co tu się rozpisywać ;)
Jest w prawdzie średnio dokładny - punkt co ~40m, ale wystarczy ;)
Samopoczucie po wyjeździe mówi, że da radę spooooro więcej wykręcić :D



http://www.mapmytracks.com/explore/activity/520224