Lotnisko Rudniki i nie tylko

Piątek, 26 czerwca 2015 · Komentarze(0)
Rano standardowo do pracy rowerem, a, że dzień wcześniej umówiłem się już na dzisiaj z Ewą, tak więc na gotowo w zestawie rowerowym ;)
Obiad naszykowałem sobie w pracy by już do domu nie wracać i w godzinach popołudniowych ruszyliśmy z Ewą w trasę z centrum.
Ewa chciała objeździć trochę nieznane rowerowo tereny więc przez Tysiąclecie i Północ pojechaliśmy do Wierzchowiska, skąd udaliśmy się na Florków i polną drogą do Lubojenki i dalej do przejazdu pod trasą szybkiego ruchu. Jadąc tymi terenami miałem wrażenie, że czas w tym miejscu zatrzymał się w epoce PGR, widać bardzo dużo ruin zabudowań folwarcznych.
Po przejechaniu pod trasą oraz przekroczeniu torów kolejowych udaliśmy się zamkniętą asfaltową drogą przez las w stronę lotniska Rudniki. Krótki postój na lotnisku gdzie odbywał się chyba jakiś piknik rodzinny, po czym udalismy się do Kościelca i dalej przez Rudniki rowerową kładką nad torami i dalej DK91 przez Rędziny na Wyczerpy.
Wyczerpy obejchaliśmy bocznymi drogami aż do Tesco skąd wzdłuż Warty dojechaliśmy do centrum i zrobiliśmy małą przerwę na zapiekanki i soczek :)
Po przerwie ochota na dalszą jazdę jeszcze była ale już się sciemniało a z oświetleniem było kiepsko, więc wróciliśmy trochę dłuższą droga przez Krakowską, Rejtana i Aleję Pokoju do Jagiellońskiej.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!