Ostrowy nad Okszą
Sobota, 16 maja 2015
· Komentarze(0)
Kategoria Częstochowa, Okolice Cz-wy, Rekreacyjne, Samotnie, W towarzystwie
Dzień wolny od pracy, pogoda w miarę ładna tak więc szybki wypad rowerowy z Ewą.
Czasu specjalnie dużo nie mam (ok 4h) i z tego powodu wybieramy Ostrowy nad Okszą.
Jedziemy przez lisiniec, łódzką, czarny las, kocin. Wszędzie ładnie równe drogi, ruch samochodowy minimalny.
Nad zalewem w Ostrowach mała przerwa na jedzenie i ruszamy w drogę powrotną.
Od Czarnego Lasu wracam sam - Ewa ze względów kondycyjnych rezygnuje, a mnie mocno goni czas, więc zwiększam tempo do około 25-30km/h i takim tempem wracam do domu, minimalnie spóźniony ale naładowany pozytywną energią po wyjeździe ;)
Czasu specjalnie dużo nie mam (ok 4h) i z tego powodu wybieramy Ostrowy nad Okszą.
Jedziemy przez lisiniec, łódzką, czarny las, kocin. Wszędzie ładnie równe drogi, ruch samochodowy minimalny.
Nad zalewem w Ostrowach mała przerwa na jedzenie i ruszamy w drogę powrotną.
Od Czarnego Lasu wracam sam - Ewa ze względów kondycyjnych rezygnuje, a mnie mocno goni czas, więc zwiększam tempo do około 25-30km/h i takim tempem wracam do domu, minimalnie spóźniony ale naładowany pozytywną energią po wyjeździe ;)